Pierwsze pole position Kisiela

Jan Kisiel wygrał sesję kwalifikacyjną pierwszy raz w historii swoich startów w Volkswagen Castrol Cup. Kierowca Golfa z numerem dwa po zakończeniu niezwykle zaciętej walki mógł się cieszyć podwójnie – wykręcił dwa najszybsze kółka i także do niedzielnego wyścigu ruszy z pierwszego pola startowego.

QL2A8482

Podczas porannych kwalifikacji nad Torem Poznań znowu wisiały złowrogie chmury, ale nie doczekaliśmy się deszczu. W kwalifikacjach panowały stabilne warunki, więc w ruch poszły opony bez bieżnika.

Niemal od początku sesji najlepsze tempo narzucił Jan Kisiel. 20-latek z Warszawy zapowiadał, że przed rundą w Poznaniu chce mocno popracować nad koncentracją i tempem w kwalifikacjach. Dwa najlepsze czasy wywalczone pokazują, że Kisiel nie rzucał słów na wiatr.

Przez większość sesji za plecami Kisiela trwała zażarta walka o kolejne pozycje. Najwięcej przetasowań w czołówce mieliśmy na samym początku sesji, kiedy zawodnicy kręcili szybkie kółka na świeżych oponach. Walka była niezwykle zażarta. Ostatecznie drugie pole startowe wywalczył Robertas Kupcikas. Litwin stracił zaledwie 0,063 s do Kisiela. Niewiele wolniejsze okrążenie wykonał Marcus Fluch (+ 0,079). Maciek Steinhof był czwarty (+0,243). Dobrym rezultatem popisał się Krystian Korzeniowski, który wywalczył piąte pole startowe (+0,266). Niezadowolenia nie ukrywał zwycięzca treningów Jakub Litwin. Zawodnik ze Szczecina nie mógł się odnaleźć w kwalifikacjach i do pierwszego wyścigu ruszy dopiero z 16. pola. Z kolei Jerzy Dudek nie ustaje w poprawianiu swoich wyników. Były bramkarz przed pierwszym biegiem ustawi swojego Golfa na polu nr. 13. O trzy miejsca wyżej zakwalifikowała się Gosia Rdest.

Nie mniej zacięta była walka o drugi najlepszy czas, decydujący o tym, w jakiej kolejności zawodnicy ruszą do niedzielnego wyścigu. Tu ponownie triumfował Kisiel, który wywalczył podwójne pole position. Kisiela będzie ścigał Marcus Fluch. Czołową trójkę uzupełnił trzeci w punktacji Jeffrey Kruger. Czwarty czas należał do Krystiana Korzeniowskiego. Słabiej wypadł Kupcikas (7. miejsce). Jerzy Dudek rozpocznie drugi wyścig z 18. miejsca a Gosia Rdest ponownie uplasowała się na 10. miejscu.

Dzięki dwóm pole position Jan Kisiel ma ogromną szansę odrobić straty punktowe poniesione w pierwszych dwóch rundach sezonu. Kisiel jest obecnie 6. w tabeli z 86 punktami. Podczas weekendu do zdobycia jest nawet 100 punktów (50 pkt. za zwycięstwo w jednym wyścigu).

Wypowiedzi po kwalifikacjach:

vwcc_poznan_Q_14.06.2014_090.JPG

Jan Kisiel, 1. w kwalifikacjach:

– Wczoraj przed snem dużo myślałem na temat tego, jak pojechać te kwalifikacje. Jak widać to przyniosło efekt. Jestem bardzo zadowolony z tego rezultatu. To moje pierwsze wygrane kwalifikacje w historii moich startów w Volkswagen Castrol Cup. Nie podniecam się jednak przed wyścigiem. Samymi kwalifikacjami nie zdobywa się punktów, więc muszę się skupić na dobrym starcie i ucieczce.

vwcc_poznan_Q_14.06.2014_095.JPG

Krystian Korzeniowski, 5. w kwalifikacjach:

– Przed kwalifikacjami celowałem w czołową piątkę. To był mój cel i cieszę się, że go osiągnąłem. Znam ten tor, więc jest mi tu dużo łatwiej niż na innych obiektach. Od początku wiedziałem jak mam tutaj pojechać, więc wystarczyło to po prostu zrobić. W wyścigu na pewno będzie bardzo ostra walka, zwłaszcza że obok mnie są bardzo szybcy kierowcy. Niemniej jednak liczę na podium!

vwcc_poznan_Q_14.06.2014_094.JPG

Jerzy Dudek, 13. w kwalifikacjach:

– Idzie mi coraz lepiej. Nie tylko ja to czuję, ale też widać to w czasach. Jak wsiadałem do samochodu miałem rozwiązane buty. Zorientowałem się dopiero, jak zapiąłem się pasami. Nie mogłem ich już zawiązać, więc poprosiłem o to mojego instruktora. Powiedziałem mu, że jeśli wywalczę miejsce powyżej piętnastego, to przed każdym wyjazdem na tor będziesz mi wiązał buty. Udało się wykręcić 13. czas i teraz będzie miał dodatkowy obowiązek.