Przesłuchanie na podium – Kuba Litwin

Kuba Litwin przez cały sezon Volkswagen Castrol Cup imponował niezwykle równą formą. Punktował we wszystkich 14 wyścigach, a najmniejsza liczba punktów, jaką dopisał do swojego konta za jeden wyścig (nie licząc I rundy), to 26. Brakowało mu tylko zwycięstwa, czego dokonał w ostatnim wyścigu sezonu, czym przypieczętował drugie miejsce w cyklu.

Litwin Poznan 3

Tak Kuba cieszył się ze swojego pierwszego zwycięstwa w sezonie 2013.

Najlepszy moment sezonu (poza rozdaniem nagród)?

Inauguracja sezonu i dwa pierwsze miejsca w Poznaniu. Nie spodziewałem się, że tak fantastycznie rozpocznę sezon i zostanę liderem. Potem już do końca liczyłem się w walce o zwycięstwo w pucharze.

Najtrudniejszy moment sezonu?

Zdecydowanie ostatnia runda, która była nacechowana dużą presją i ciśnieniem. To było mocno wyczuwalne w powietrzu. Pierwszy raz w mojej dwuletniej karierze walczyłem o tytuł i wiązały się z tym ogromne emocje. Tym bardziej, że mieliśmy problemy z ustawieniem samochodu na nowych, twardszych oponach. Przez cały weekend jeździło mi się źle, ale mimo wszystko sobie poradziłem. Jestem zadowolony z faktu, że nie pęknąłem i udowodniłem, że należy mi się miejsce na podium.

Czego się nauczyłeś podczas tego sezonu w Volkswagen Castrol Cup?

Przede wszystkim równej, szybkiej jazdy przez cały sezon. Wszystkie wyścigi udało mi się ukończyć w pierwszej dziesiątce, co mnie naprawdę cieszy. To też pokazuje, że w rozgrywkach pucharowych jestem zawodnikiem, który gwarantuje solidne punkty w każdym wyścigu. Drugą rzeczą są kwalifikacje, które z wyłączeniem ostatniej eliminacji były naprawdę dobre w moim wykonaniu i zawsze notowałem czasy w ścisłej czołówce, co wcześniej nie było moim atutem.

Gdzie widzisz jeszcze rezerwy do poprawiania swojego tempa?

Generalnie brakuje mi objeżdżenia, do wyścigówki wsiadam tylko „od święta”, od zawodów do zawodów. Inni zawodnicy mają ten komfort, że ciągle trenują, a i tak nie mogą ze mną wygrać, więc właśnie w treningu upatruje szans na wykrzesanie moich rezerw.

Co pomyślałeś sobie mijając linię mety ostatniego wyścigu?

Pierwsza myśl – w końcu udało mi się wygrać! Nigdy wcześniej tego nie osiągnąłem. Cztery drugie miejsca były trochę jak fatum. Nie chciałem być nazywany „wiecznie” drugim. Drugą myślą było „wykonałeś zadanie”, czyli fakt wywalczenia podium w klasyfikacji generalnej pucharu.

Litwin Poznan 3 (2)

Ostatni wyścig sezonu i pierwsze zwycięstwo Litwina. Kuba przez cały sezon był w czołówce, ale słodki smak wygranej poznał dopiero w ostatniej rundzie.

Jakie są twoje plany na przyszły sezon?

Chcę wystartować ponownie w Volkswagen Castrol Cup i spróbować go wygrać, a równocześnie przygotowywać się i testować, aby móc wystartować w mocniejszej serii samochodów tylnonapędowych.

Z którego wyścigu jesteś najbardziej zadowolony, który z nich twoim zdaniem pojechałeś najlepiej?

Naturalnie zwycięstwo dało mi najwięcej zadowolenia i szczęścia, ale twierdzę, że najlepszy wyścig pojechałem w Brnie, gdzie przez cały wyścig utrzymywałem wysokie tempo, a moja strata do zwycięzcy nie przekraczała 0,2 sekundy. To było niesamowite! 

Który moment w sezonie był najbardziej emocjonujący?

Chyba runda na Red Bull Ringu. Najpierw zostałem bezmyślnie wyrzucony z toru przez Adama Rzepeckiego, co spowodowało koniec szans na dobry wynik, a następnie na dokładkę dostałem „strzał” od Rasmusa Martena. Nie żywię jednak urazu to żadnego z nich, bo takie są wyścigi, choć wtedy aż gotowało się we mnie od emocji.

Uwierzyłem, że mogę zdobyć tytuł, gdy…

Zdobyłem 48 punktów za dwa drugie miejsca w pierwszej rundzie w Poznaniu. Wtedy pierwszy raz poważnie zacząłem myśleć o tym, że mogę się liczyć w walce o tytuł.

Litwin Poznan 3 (3)

W ostatnim wyścigu w Poznaniu Marcus Fluch podążał za Kubą, jak cień, ale nie zdołał wyprzedzić szczecinianina.

Najlepsze pojedynki na torze toczyłem z….

Naturalnie z Mateuszem i Jankiem, w końcu to pomiędzy nami rozstrzygnęła się rywalizacja o końcowy triumf. Z wieloma innymi kierowcami także toczyłem bardzo zacięte pojedynki, ale niestety nie zawsze czyste.

Który tor powinien zostać dołączony do kalendarza Volkswagen Castrol Cup 2014?

Sądzę, że fajnie byłoby odwiedzić jeden z torów niemieckich, które mają fantastyczną infrastrukturę. Stawiam na Nurburgring.

Który zawodnik zrobił na Tobie największe wrażenie?

Nie będzie niespodzianką, jeżeli powiem, że Paweł Krężelok. Wiedziałem, że ten chłopak ma ogromny talent. To ja, jako pierwszy dostrzegłem jego możliwości, kiedy jeszcze jeździł amatorsko w kartingu halowym. Wtedy postanowiłem mu pomóc.

Najmilsza niespodzianka tego sezonu?

Prezent na zakończenie sezonu od mojego sponsora firmy STS Logistic. Kompletnie się tego nie spodziewałem i bardzo im za to dziękuję.

Litwin podium Poznan

Pierwsza runda i dwa drugie miejsca. Pierwszym liderem Volkswagen Castrol Cup 2013 był właśnie Kuba.