Polskie podium na Węgrzech

Mateusz Lisowski jako pierwszy minął linię mety pierwszego z dwóch sobotnich wyścigów szóstej tegorocznej rundy Volkswagen Castrol Cup, jaka rozgrywana jest na znanym z Grand Prix Formuły 1 węgierskim torze Hungaroring.

Krezelok R1

Lisowski wykorzystał wywalczone w piątkowe popołudnie pole posiition i od samego początku utrzymywał się na prowadzeniu. Już w pierwszej części wyścigu startujący z trzeciego pola Jakub Litwin wyprzedził Marcusa Flucha i swoje miejsce utrzymał aż do końca biegu. Szwedzki kierowca, który pod koniec czerwca wygrał jeden z wyścigów na Torze Poznań, przez dłuższy czas toczył zaciętą rywalizację z Pawłem Krężelokiem, który swoją przygodę z Volkswagen Castrol Cup rozpoczął zaledwie miesiąc temu podczas rundy na austriackim Red Bull Ringu. Kluczowe dla losów tej batalii było dziewiąte okrążenie, kiedy to Szwed musiał uznać wyższość 16-latka ze Szczecina. Dzięki temu wszystkie miejsca podium zostały zajęte przez polskich zawodników. Podobny przypadek miał miejsce w tym sezonie tylko raz podczas pierwszego wyścigu na torze Slovakia Ring.

Tuż za czołową trójką trwał zacięty bój o jak najwyższe lokaty między Janem Kisielem, Maciejem Steinhofem i bardzo doświadczonym litewskim kierowcą, Robertasem Kupcikasem. Ostatecznie ci trzej zawodnicy ukończyli pierwszy sobotni wyścig właśnie w takiej kolejności.

Race 1

Nie mniej ostrą walkę toczyło trzech szwedzkich zawodników. Z bardzo dobrej strony pokazał się startujący jako VIP, Andreas Mikkelsen, który poradził sobie z ustępującym z pozycji wicelidera klasyfikacji Volkswagen Castrol Cup Rasmusem Marthenem. Dzięki temu Norweg, który na co dzień siedzi za kierownicą Volkswagena Polo R WRC w Rajdowych Mistrzostwach Świata wystartuje do drugiego wyścigu z pole position. Drugi z VIP-ów Jimmy Johansson podczas pierwszego biegu zastał sklasyfikowany na 10. pozycji.

Tym razem pod nieobecność Klaudii Podkalickiej i Aleksandry Firgał w wyścigu startowały tylko dwie kobiety. Małgorzata Rdest, która przez cały bieg rywalizowała głównie ze startującym z ostatniego pola Sebastianem Ramirezem była sklasyfikowana na 17. pozycji, a rozpoczynająca dopiero swoją przygodę z wyścigami Aleksandra Bursiak osiągnęła metę na 20. miejscu.

Wypowiedzi po pierwszym wyścigi na torze Hungaroring:

Mateusz Lisowski:

– Uwielbiam kontrolować wyścig. Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Wspólnie z moim inżynierem udało nam się ustawić idealne cieśnina w oponach. Z samochodem nie było żadnych problemów. Spisywał się perfekcyjnie. –

Paweł Krężelok:

– Ten wyścig mogę zaliczyć do bardzo udanych. Podium zdobyte już w drugim starcie w Volkswagen Castrol Cup naprawdę wiele dla mnie znaczy. Bardzo lubię ten tor i zawsze przyjeżdżam do Węgier z dobrym nastawieniem. Myślę, że to mi pomaga. –

Robertas Kupcikas:

– Zawsze toczę zaciętą, ale czystą walkę z Maćkiem Steinhofem. W Volkswagen Castrol Cup zawsze bardzo ciężko się wyprzedza. Tym razem mi się nie udało. Jestem zadowolony z przebiegu wyścigu, ale nie z mojej pozycji na mecie. – 

Andreas Mikkelsen:

– To była fajna zabawa. Miałem bardzo kiepski start i później starałem się awansować w klasyfikacji, co mi się udało. Bardzo podobało mi się używanie systemu Push – to – Pass. –

Wyniki I wyścigu pdf-icon

Klasyfikacja po I wyścigu pdf-icon