Fluch zwycięzcą pierwszego wyścigu Volkswagen Castrol Cup 2014

Marcus Fluch wykorzystał start z pole position i wygrał pierwszy wyścig inauguracyjnej rundy Volkswagen Castrol Cup 2014. Szwedzki kierowca prowadził od startu do mety i tym samym objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej pucharu. Tuż za nim linię mety na węgierskim torze Hungaroring minął startujący z drugiego pola Maciej Steinhof. Trzecia lokata należała do Janka Kisiela, który zdołał się przebić z dziesiątej pozycji startowej. Biorący udział w pełnym cyklu Volkswagen Castrol Cup, Jerzy Dudek rozpoczął tegoroczne zmagania od 20. miejsca, a jedyna kobieta w stawce, Gosia Rdest uplasowała się na 10. pozycji.

Fluch Hun R1 (2)

Pierwszy wyścig na torze Hungaroring obfitował w wiele emocji. Po rozgrywanych w deszczu piątkowych treningach i sobotnich kwalifikacyjnych, zawodnicy rywalizowali na suchej nawierzchni. Marcus Fluch popisał się świetnym startem i pewnie kontrolował poczynania swoich rywali. Od samego początku tuż za Volkswagenem Golfem GTI szwedzkiego kierowcy jechał drugi w sesji kwalifikacyjnej Maciej Steinhof.

Bohaterem pierwszego wyścigu z pewnością był Janek Kisiel, który po raz kolejny udowodnił, że potrafi umiejętnie żonglować taktyką dotyczącą użycia systemu Push – to – Pass. Trzeci zawodnik ubiegłorocznej odsłony Volskwagen Castrol Cup zdołał wyprzedzić m.in. Jakuba Litwina, Robertasa Kupcikasa i Pawła Krężeloka, aby ostatecznie ulec jedynie Fluchowi i Steinhofowi. Wśród tegorocznych debiutantów w Volkswagen Castrol Cup z najlepszej strony pokazał się zawodnik z RPA, Jeffrey Kruger. Pierwszy wyścig na Hungaroringu ukończyli wszyscy 22 zawodnicy.

To nie koniec emocji na torze Hungaroring. W niedzielny poranek 27 kwietnia o godz. 10:40 zawodnicy przystąpią do drugiego wyścigu rozgrywanego w ramach pierwszej rundy Volkswagen Castrol Cup.

Wypowiedzi po pierwszym wyścigu na torze Hungaroring

Fluch Hun R1

Marcus Fluch

– Muszę przyznać, że Maciek Steinhof jechał bardzo szybko i wywierał na mnie ogromną presję. Udało mi się jednak kontrolować cały wyścig, a pod jego koniec wypracować większą przewagę. Mimo że prowadziłem od startu do mety, wyścig był bardzo emocjonujący.

Maciej Steinhof

– Walka z Marcusem Fluchem była bardzo zacięta. Każdy z nas wiedział, że to dopiero początek sezonu i do tego wyścigu trzeba podejść bardzo strategicznie. Jutro startujemy w tej samej kolejności, więc będzie okazja do rewanżu.

Jan Kisiel

– Do tego wyścigu podszedłem bardzo taktycznie. Mimo że startowałem dopiero z 10. miejsca, udało mi się wcisnąć pomiędzy moich konkurentów i awansować na podium. Jestem bardzo zadowolony, że dojechałem do mety bez ani jednej rysy na samochodzie.

Race 1 Hun Podium

Jakub Litwin

– Startowałem dopiero z 7. pozycji i miałem problem z wyprzedzeniem rywali jadących przede mną. Dopiero, gdy miałem więcej miejsca wokół siebie zaprezentowałem właściwe tempo. Jutro też jest wyścig, będzie więc okazja do poprawienia dzisiejszego rezultatu.