Wywiad z Marcusem Fluchem

Przerwa pomiędzy wyścigami Volkswagen Golf Cup trwa, jednak dla zawodników nie jest to bynajmniej okres wakacji i odpoczynku. Dziś zapraszamy do przeczytania wywiadu z Marcusem Fluchem – kierowcą, który po pierwszym weekendzie wyścigowym sezonu na Oschersleben zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Dowiecie się m.in. czym Szwed zajmuje się na co dzień i w jaki sposób lubi spędzać swój wolny czas.

IMGL3367

Sukces na torze Oschersleben był twoim czwartym zwycięstwem w Volkswagen Golf Cup. Po świetnym starcie udało ci się utrzmać pozycję przed Jeffreyem Krugerem i dojechać do mety na pierwszym miejscu. Jak minął twój pierwszy weekend sezonu?

Miałem świetny start i zauważyłem szansę na wyprzedzenie Jeffreya już w pierwszym zakręcie, co z pewnością się opłaciło! Mój pierwszy weekend sezonu był świetny, z sesji na sesję byłem co raz szybszy. Po kwalifikacjach wiedziałem, że mam dobrą pozycję do walki o podium i udało mi się wyciągnąć z tego maksimum.

Po takim początku sezonu Volkswagen Golf Cup z pewnością będziesz myślał o walce o tytuł. Jak myślisz, co będzie kluczowe w odniesieniu końcowego sukcesu?

Z całą pewnością równa jazda będzie bardzo ważna w kontekście zdobycia tytułu. Będę podchodził do każdego weekendu zupełnie od początku i postaram się wyciągnąć z każdego maksimum!

Wyjechałeś z Niemiec z przewagą dwóch punktów nad Krugerem i dziewięciu nad Gadomskim – czy to oni będą zawodnikami, z którymi stoczysz największy bój w trakcie sezonu?

Uważam, że cała stawka Volkswagen Golf Cup jest bardzo mocna, więc z pewnością podczas każdego weekendu będzie więcej kierowców mających ochotę dojechać do mety na podium.

Kolejny start w Volkswagen Golf Cup zaplanowany jest na 20. czerwca na torze Slovakia Ring. Jak spędzasz przerwę między wyścigami? Intensyfikujesz plan treningowy, czy może wręcz odwrotnie?

Spędzę swój wolny czas pracując jako instruktor jazdy. Zdaje się, że czeka mnie sporo czasu za kierownicą samochodu. J

Trzy lata temu byłeś bliski zdobycia tytułu w pucharze Renault Clio i cztery razy stanąłeś na najwyższym stopniu podium. Co było kluczowym czynnikiem powodującym, że ukończyłeś sezon na drugim miejscu?

Bardzo dobrze bawiłem się w tamtym sezonie i miałem mocnych przeciwników. Walczyliśmy ostro do samego końca sezonu i ukończyliśmy z taką samą ilością punktów, jednak mój konkurent ukończył wyścig przede mną, co oznaczało, że to on został mistrzem.

Który tor z kalendarza Volkswagen Golf Cup lubisz najbardziej?

Lubię je wszyskie, jednak najbardziej przypadły mi do gustu Oschersleben i Tor Poznań.

Czym interesujesz się poza wyścigami?

Rodzina i przyjaciele – bardzo lubię spędzać z nimi czas, który zawsze daje mi mnóstwo frajdy. Uwielbiam ich towarzystwo.

Jak spędziłeś przerwę zimową pomiędzy sezonami?

Byłem w północnej Szwecji i pracowałem jako instruktor jazdy na zamarzniętych jeziorach.