Wywiad z Jeffreyem Krugerem

Emocje po pierwszym wyścigowym weekendzie Volkswagen Golf Cup powoli opadają, jednak już pod koniec czerwca zawodników czeka kolejny sprawdzian, tym razem na bratysławskim obiekcie Slovakia Ring. Jeffrey Kruger rozpoczął sezon bardzo podobnie jak w roku 2014, jednak zapowiada, że tym razem drugie miejsce w klasyfikacji generalnej nie będzie jego celem. Zapraszamy do zapoznania się z obszernym wywiadem, w którym Kruger opowiada o wyjazdach na każdą rundę, celach na ten sezon, a także przygotowaniu psychicznym i fizycznym.

IMGL3367

W zeszłym roku w Poznaniu miałeś bardzo podobny start sezonu: dwa pole position z rzędu, dwa razy stanąłeś na podium i raz odniosłeś zwycięstwo. W tym roku z pewnością będziesz chciał ukończyć sezon jedno oczko wyżej niż ostatnio?

Plan na ten sezon to ukończenie zmagań na najwyższym miejscu podium, jednakże nie będzie to ani trochę łatwiejsze niż rok temu. Będę musiał przygotowywać się i pracować jeszcze więcej w tym sezonie. Celem każdego kierowcy jest zwycięstwo, a ten, kto wykona najlepiej swoją pracę, ma największe szanse.

W sezonie 2013 uczestniczyłeś w południowo-afrykańskim pucharze Volkswagena Polo, czy tegoroczna stawka Golf Cup jest dużo mocniejsza?

Zdecydowanie się z tym zgadzam. Sporty motorowe w Południowej Afryce nie są w tej chwili na najwyższym poziomie z powodów politycznych i finansowych. Nasz południowo-afrykański puchar Volkswagena Polo jest jedną z najmocniejszych serii w kraju, a zawodnicy są moim zdaniem na bardzo podobnym poziomie jak w Volkswagen Golf Cup. Jednakże, polityka tamtej serii jest nieco inna niż tutejsza.

_MG_1243

Kolejny start w Golfach GTI zaplanowany jest pod koniec czerwca na torze Slovakia Ring – jakie są twoje plany na tą ponad miesięczną przerwę?

Moim głównym celem jest zaliczenie egzaminów na uniwersytecie, ponieważ jestem na ostatniej prostej przed obroną tytułu. Chciałbym również pojeździć różnymi samochodami, tak często jak będzie to możliwe, aby nie stracić skupienia przed Slovakia Ringiem. Przygotowania zarówno psychiczne jak i fizyczne będą bardzo ważne. Będę starał się codziennie odwiedzać siłownię, a także trenować na symulatorze.

Znasz tor w Słowacji całkiem nieźle, twoim celem będzie zredukowanie dwupunktowej przewagi do Marcusa Flucha?

W wielkim skrócie, tak. Jednakże, moim celem będzie też równa jazda i walczenie o każdy najmniejszy punkt. Sezon jest długi, a nawet jeden punkt może przesądzić o tytule.

To on będzie twoim największym rywalem w walce o tytuł?

Myślę, że wszyscy zawodnicy z czołowej dziesiątki będą walczyć do końca o tytuł Golf Cup. Jednakże, wszyscy konkurenci z pewnością szybko zaadaptują się do Golfów GTI i z każdym wyścigiem co raz ciężej będzie odnieść zwycięstwo.

IMGL1328

Jak przygotowujesz się przed wyścigiem? Często odwiedzasz siłownię? Trening na symulatorze?

Codziennie trenuję na siłowni i staram się korzystać z symulatora przy każdej możliwej okazji. Najlepszym przygotowaniem jest jednak jazda samochodem wyścigowym, i nic jej nie zastąpi. W każdym samochodzie próbujesz znaleźć swój limit i poszerzyć horyzonty.

Na twoim facebookowym profilu widziałem, że twój tata również ściga się Volkswagenem Polo. Sporty motorowe były od zawsze w twojej rodzinie? Czy może twój tata zainteresował się wyścigami ze względu na twoją pasję?

Zacząłem się ścigać właśnie ze względu na mojego tatę. Jeszcze zanim się urodziłem, on ścigał się już od wielu lat i wprowadził mnie w tajniki tego sportu. Opiekował się moją karierą od momentu, gdy w wieku 5 lat zacząłem jeździć w gokartach aż po dzień dzisiejszy w serii Volkswagen Golf Cup. Jestem więc mu dozgonnie wdzięczny za podzielenie się ze mną jego pasją sportów motorowych.

Wszystkie wyścigi tegorocznego cyklu Volkswagen Golf Cup odbywają się w Europie – planujesz zostać na dłużej na Starym Kontynencie po którejś z rund, czy za każdym razem będziesz wracał od razu do swojego domu w Kapsztadzie?

Zawsze podróżujemy kilka dni przed rozpoczęciem się weekendu wyścigowego i zwiedzamy dany kraj. Do Niemiec przyjechaliśmy w środę i pojechaliśmy do Berlina, Lipska i Magdeburga aby zwiedzić wszystkie atrakcje. Te kilka dni spędziliśmy jak normalni turyści zwiedzając miasta na segway’ach albo specjalnymi objazdowymi busami. To pomaga mi się zrelaksować i przygotować do jazdy na maksymalnym poziomie.