R8 Motorsport liczy na powtórkę sukcesu z Dubaju

W przyszłą środę 11 marca zespół R8 Motorsport obsługiwany przez tarnowską ekipę Volkswagen Racing Polska wyruszy w podróż do Włoch, gdzie już następnego dnia rozpoczną się przygotowania do drugiego wyścigu w tegorocznym kalendarzu 24H Series, który odbędzie się na wymagającym torze Mugello zlokalizowanym w środkowej Toskanii. Po świetnym występie w Dubaju na początku stycznia, polska ekipa wystawiająca Volkswagena Golfa GTI zajmuje obecnie 2. miejsce w klasie A3T i podczas nadchodzącego weekendu planuje walkę o awans na pozycję lidera.

 

_DSC1596

 

 

Początek 2015 roku był pracowity dla zespołu R8 Motorsport, który odniósł spektakularny sukces w Dubaju stając na podium już w pierwszej rundzie długodystansowych zmagań organizowanych przez holenderską firmę Creventic. W przeciwieństwie do całodobowej rywalizacji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, wyścig we Włoszech będzie trwał „tylko” 12 godzin, a Volkswagena Golfa GTI poprowadzi trzech zawodników. Nową twarzą w zespole R8 Motorsport będzie znana z Volkswagen Golf Cup Gosia Rdest. Pozostali kierowcy czyli Adam Gładysz i Dominik Kotarba-Majkutewicz startowali już w  24-godzinnym wyścigu w Dubaju.

Cała trójka pojawi się po raz pierwszy na włoskim torze Mugello w czwartek 12 marca o godz. 8:30. W piątek o godzinie 9:15 zespół będzie miał ostatnią okazję do treningu przed rozpoczęciem kwalifikacji zaplanowanych na godzinę 11:00. Tego samego dnia o godzinie 13:30 zawodnicy z całego świata przystąpią do właściwych zmagań. Pierwszy raz flaga w szachownicę zostanie wywieszona po 4 godzinach i od 17:30 zawodnicy udadzą się na odpoczynek. Drugi etap wyścigu zostanie wznowiony o godzi. 9:30 następnego dnia i będzie trwał do godziny 17:30, kiedy zegary wszystkich zespołów wskażą dokładnie dwunastą godzinę ścigania. Rywalizację będzie można śledzić na żywo w Internecie na stronie: www.24hseries.com.

Tor Mugello zlokalizowany jest w pobliżu Florencji w środkowej części Włoch. Jego długość wynosi 5,245 kilometrów i składa się z 15 zakrętów. Tor jest cały czas w użyciu, a oprócz wyścigów długodystansowych 24H Series, pojawiają się także zawodnicy MotoGP, World Superbike, włoskiej Formuły 3 oraz kierowcy Formuły 1, którym w przeszłości służył jako obiekt testowy.

Wypowiedzi przed 12H Mugello:

Dominik Kotarba-Majkutewicz: – Będzie to już drugi wyścig w sezonie i po udanym początku w Dubaju mamy nadzieję na powtórzenie dobrego 2. miejsca w klasie A3T, a może nawet włączymy się do walki o zwycięstwo. Nasz pomarańczowy Golf GTI przygotowany przez Volkswagen Racing Polska spisywał się świetnie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i nie widzimy powodów, dla których miałoby być inaczej we Włoszech. Cała ekipa R8 Motorsport przygotowuje się bardzo ciężko do tego startu, włączając w to godziny spędzone na siłowni a także przed ekranem symulatora. Mam nadzieję, że po raz kolejny uda nam się zrealizować wyznaczone cele i pokazać się z bardzo dobrej strony

Adam Gładysz: – Cieszymy się, że po udanym weekendzie w Dubaju, gdzie zajęliśmy 2. miejsce, startujemy w kolejnym wyścigu w Mugello. Będziemy jechać naszym sprawdzonym Golfem przygotowanym przez Volkswagen Racing Polska w specyfikacji Endurance, która pozostała niezmieniona od poprzedniego startu. Schemat zawodów zapowiada się bardzo ciekawie, ponieważ rywalizacja rozłożona jest na dwa dni. Pierwszego dnia wyścig będzie trwał 4 godziny, po których wszyscy wjadą do parc ferme z zachowaniem aktualnych pozycji. 8 godzin, które pozostaną do przejechania, będziemy kontynuować następnego dnia. Weekend zapowiada się bardzo emocjonująco, a cały zespół i samochód jest bardzo dobrze przygotowany, więc będziemy walczyć o zwycięstwo.

Gosia Rdest: To będzie mój drugi wyścig długodystansowy, przed wyjazdem do Włoch mam bardzo pozytywne nastawienie. Takie imprezy są niezwykle wymagające pod kątem psychicznym i fizycznym, konieczne jest zachowanie koncentracji na najwyższym poziomie przez wiele godzin. Na Mugello jedziemy w mniejszym składzie, więc taktyka zespołu jest też inna. Będzie mniej jeżdżenia, więcej czasu na regenerację, warunki pogodowe też będą bardziej sprzyjające niż w gorącym Dubaju. Dużą niewiadomą jest dla mnie tor – nigdy nie miałam okazji się na nim ścigać, poznawałam go jedynie na symulatorze. Jest niesamowity, ma specyficzną charakterystykę, sekwencje przejścia z jednego zakrętu w kolejny następują w sposób ciągły. Startujemy Golfem, co będzie dla mnie fajnym przetarciem przed testami Volkswagen Golf Cup na Slovakia Ringu.