Kupcikas niepokonany w kwalifikacjach

Robertas Kupcikas jako jedyny osiągnął czas jednego okrążenia toru Most poniżej minuty i 50 sekund. Stawia go to w świetnej sytuacji przed dwoma wyścigami czwartej rundy Volkswagen Castrol Cup – tym bardziej, że dokonał tego dwukrotnie. Lider pucharu zarówno do pierwszego, jak i drugiego wyścigu ruszy z pierwszego pola.

vwcc_most_qual_09.08.2014_007

Od początku sesji treningowej w czołówce tabeli z czasami okrążeń widniały nie tylko te nazwiska, których mogliśmy się tam spodziewać. Po pierwszych dwóch, najlepszy czas należał do lidera pucharu – Robertasa Kupcikasa. Drugi był Krystian Korzeniowski, dla którego była to dopiero trzecia sesja w karierze na tym torze. Zgodnie z przewidywaniami wysoko był także Janek Kisiel. Dobrze znający ten tor warszawiak utrzymywał trzecią pozycję. Podobnie, jak dla Korzeniowskiego, także dla Jeffreya Krugera tor w Moście jest nowym obiektem. Reprezentantowi RPA to jednak nie przeszkodziło i już po trzech kółkach Kruger notował czwarty czas. Czołową piątkę zamykał Maciek Steinhof. Ósme miejsce należało do Gosi Rdest, przed którą plasował się reprezentant gospodarzy – Ales Jirasek.

Nieco inną taktykę na kwalifikacje obrali Jakub Litwin i Paweł Krężelok, którzy na swoje pierwsze pomiarowe okrążenia wyjechali dopiero po 15 minutach trwania sesji. Na swoich pierwszych szybkich kółkach Litwin popisał się szóstym rezultatem, a Krężelok – trzynastym.

W pojedynku gwiazd sportu początkowo górą był Sven Hannawald, który utrzymywał 14. pozycję, a Jerzy Dudek plasował się tuż za Niemcem – na 15. miejscu.

Wraz z upływem kolejnych minut sytuacja w czołówce nie ulegała zmianom. Jedynie Michał Gadomski wskoczył na szóstą pozycję strącając Kubę Litwina na miejsce numer siedem. Na kontratak kierowcy ze Szczecina nie czekaliśmy jednak zbyt długo. Już na kolejnym okrążeniu Kuba odzyskał szóstą pozycję.

Ostatecznie kwalifikacje wygrał Kupcikas. Za Litwinem uplasowali się kolejno Korzeniowski, Kisiel, Kruger oraz Steinhof. Gosia Rdest musiała się zadowolić 10. czasem. Sven Hannawald obronił się przed Jerzym Dudkiem. Były bramkarz Realu Madryt musiał uznać wyższość eks-skoczka. Niemiec wywalczył 16. miejsce, a Dudek – 17.

O kolejności startu do drugiego wyścigu decydują drugie najlepsze czasy uzyskane przez zawodników w kwalifikacjach. W tej klasyfikacji bezkonkurencyjny był Robertas Kupcikas. Bardzo równo pojechał także Krystian Korzeniowski. Zawodnik z Bielska także w niedzielę ustawi swojego Golfa GTI w pierwszym rzędzie, tuż za Kupcikasem. O jedno miejsce wyżej uplasował się Jeffrey Kruger, który na starcie do drugiego biegu zamieni się kolejnością z Kisielem. Drugi czas Kuby Litwina był lepszy od drugiego czasu Maćka Steinhofa, więc w niedzielę Golf z numerem 21 stanie na starcie przed samochodem z numerem 9. Lepsze miejsce startowe wywalczył także Jerzy Dudek, który ruszy z pozycji 15. Z kolei Sven Hannawald ustawi się na miejscu numer 20. Minimalnie gorzej spisała się Gosia Rdest, której przypadł 11. rezultat.

Wypowiedzi po sesji kwalifikacyjnej przed wyścigami na Autodrom Most

vwcc_most_qual_09.08.2014_135

Krystian Korzeniowski (I wyścig – 2. pole startowe, II wyścig – 2. pole startowe):

– Wakacyjną przerwę między rundami poświęciłem na intensywną analizę mojej jazdy i to zaowocowało dobrymi rezultatami w kwalifikacjach. Poza tym, razem z moimi inżynierami świetnie dobraliśmy ciśnienie w oponach i wyeliminowaliśmy moje błędy, jakie zauważyliśmy dzięki analizie telemetrii. Zmieniłem też nieco swój styl jazdy. Cieszę się, że to odniosło skutek.

vwcc_most_qual_09.08.2014_060

Jan Kisiel (I wyścig – 3. pole startowe, II wyścig – 4. pole startowe)

– Jestem zadowolony z kwalifikacji, choć wiem, że mogłem wywalczyć lepszy wynik. Robertas Kupcikas jechał za mną w tunelu aerodynamicznym, więc nie miał takich oporów aerodynamicznych, co pomogło mu w osiągnięciu pierwszego czasu. Jestem jednak pozytywnie nastawiony przed wyścigiem, w którym na pewno będę walczył o zwycięstwo.

vwcc_most_qual_09.08.2014_117

Maciek Steinhof (I wyścig – 5. pole startowe, II wyścig – 6. pole startowe):

– Jestem umiarkowanie zadowolony. Lubię ten tor i wczoraj to pokazałem wygrywając oba treningi. Dziś czołówka wybrała nieco inną taktykę jeżeli chodzi o opony. Założyli świeże komplety, a ja miałem nowe opony tylko z przodu. Trochę zaryzykowałem, bo wydawało mi się, że pojadę równie szybko, jak oni. Okazało się jednak, że ich taktyka była tym razem lepsza.